Osada pasterska w Soblówce
Zwyczaje związane z pasterstwem dotarły w góry z południa wraz z pierwszymi osadnikami - pasterzami wołoskimi, którzy byli założycielami Soblówki. Wołosi sprzymierzając się z mieszkańcami Karpat uczyli się pasterskich umiejętności, dzięki którym mogli zapewnić sobie podstawowe warunki do przeżycia, czyli pożywienie i ubranie. Skolonizowane polany leśne przez pasterzy na tym terenie to: Jaworzyna Ujsolska, Hala Kotelowa, Niżno, Kosorki, Klin, Beskid, Bobkowo, Wiertelówka, Wykap, Doliny, Skrzatnita. W chwili obecnej tereny te porasta las świerkowy. Do dnia dzisiejszego zachowały się dwie największe Hale: Rycerzowa oraz Muńcoł. Pasące się w Soblówce owce na halach to stały element krajobrazu od wielu stuleci. Na tym terenie wypasane były stada owiec, krów i kóz miejscowych zacnych gazdów. Obecnie stado liczące około 600 owiec wypada baca Tadeusz Szczechowicz wraz ze swoim synem Tadeuszem. Oprócz wypasu, w którym pomagają mu juhasi a także dwa psy pasterskie, baca zajmuje się również tradycyjnym wyrobem sera. W bacówce można kupić ser owczy biały tzw. bunc, oscypek, bryndzę, redykołki a także napić się żyntycy. W wyniku przeprowadzonych prac w ramach projektu odtworzono m.in zadaszoną scenę, trzy szałasy pasterskie, w tym szałas bacy oraz kosor na owce.
Osada pasterska
Copyright 2009 © 365 dni w Beskidach, Inspired by Alpha Studio